Otwarty umysł

„Miała otwarty umysł, ale jej rozwój emocjonalny pozostał na poziomie dziecka; ona, która w samolocie potrafiła nauczyć się na pamięć planu miasta, gdzie nigdy w życiu nie była, wypożyczyć na lotnisku samochód i dojechać bez wahania do hotelu albo w ciągu paru godzin przygotować dla mnie wykład z literatury, żebym mogła nim zabłysnąć na uniwersytecie, mdlała przy zastrzykach i drżała ze strachu oglądając filmy o wampirach. Na mnie i na Nicolasie wypróbowywała swoje testy psychologiczne, które dowiodły, że jej brat reprezentuje poziom inteligencji bliski genialności, natomiast jej matka wykazuje głęboki niedorozwój umysłowy. Poddała mnie tym doświadczeniom kilka razy, zawsze z takim samym rezultatem, współczynnik inteligencji wciąż był fatalny. Dobrze, że przynajmniej nie próbowała testować na nas swoich pomocy szkolnych, których używała na seminarium seksuologicznym”.

Isabel Allende, Paula, Warszawa 1998, s.406-407.

Dodaj komentarz